Zdrowy Białystok

Piątek, 19 04 12:51

Ostatnia modyfikacja:piątek, 19 04 2024

Kardiologiczne powikłania po Covid-19

eskulap0621Utrzymujący się ból lub ucisk w klatce piersiowej, duszność czy towarzyszące tym symptomom uczucie zmęczenia i osłabienie to objawy, które mogą wskazywać zarówno na infekcję wirusem Sars-CoV-2, jak i ostre stany kardiologiczne, zagrażające życiu pacjenta.
Do stanów kardiologicznych, zagrażających życiu pacjenta zaliczamy: ostry zespół wieńcowy we wszystkich swoich odmianach, zator tętnicy płucnej, tętniak rozwarstwiający aorty, ostra niewydolność serca, bądź zaostrzenie jej przewlekłej postaci, zapalenie mięśnia sercowego lub osierdzia. Przeprowadzenie diagnostyki różnicowej pozwala na postawienie prawidłowej diagnozy i rozpoczęcie skutecznej terapii.
W czasach pandemii Covid-19 pacjenci z problemami kardiologicznymi muszą zachować szczególną czujność. Ważne jest nie tylko kontynuowanie farmakoterapii, ale i przestrzeganie wskazówek dotyczących stylu życia (regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta, właściwy sposób radzenia sobie ze stresem). Ponadto stała opieka kardiologa pozwala szybko zareagować na niepokojące sygnały ze strony układu sercowo-naczyniowego. Mogą one pojawić się u pacjentów, którzy chorowali na Covid-19, zwłaszcza jeśli wcześniej rozpoznano u nich schorzenia kardiologiczne.
- Jednym z groźnych powikłań związanych z infekcją wirusem Sars-CoV-2 jest zapalenie mięśnia sercowego. Może ono prowadzić do kardiomiopatii zapalnej i niewydolności serca. Niepokoić powinny takie objawy, jak: ból w klatce piersiowej (dławicowy, piekący, a niekiedy również kłujący), duszność, zaburzenia rytmu serca, uczucie niepokoju i zwiększona męczliwość – mówi dr n. med. Bogdan Galar, kardiolog z Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy Eskulap w Białymstoku.
Do rozwoju zapalenia mięśnia sercowego może dojść nawet po kilku miesiącach od zakażenia wirusem Sars-CoV-2, także wówczas, gdy infekcja przebiegała bezobjawowo. Z praktyki klinicznej wynika jednak, że symptomy tej choroby pojawiają się najczęściej już po kilku tygodniach od przechorowania Covid-19. Zapalenie mięśnia sercowego cechuje się dużą zmiennością kliniczną (począwszy od postaci bezobjawowej lub skąpoobjawowej, aż po ciężki przebieg, manifestujący się jako skrajna niewydolność serca), co może opóźnić postawienie prawidłowej diagnozy.
Rozpoznanie zapalenia mięśnia sercowego nadal jest dużym wyzwaniem dla lekarzy. Jest ono łatwe jedynie u osób z ostrym, wyraźnym początkiem choroby, związanym z przebyciem infekcji. Proces diagnostyczny zazwyczaj rozpoczyna się od oceny obrazu klinicznego, analizy elektrokardiogramu i badania echokardiograficznego oraz pomiaru biochemicznych markerów uszkodzenia mięśnia sercowego i wskaźników stanu zapalnego. W razie podejrzenia zapalenia mięśnia sercowego zaleca się oznaczenie stężenia we krwi troponin sercowych (TnI i/lub TnT) oraz NT-proBNP. Troponina jest wskaźnikiem uszkodzenia miocytów, stanowi więc jedno z kryteriów diagnostycznych stosowanych do rozpoznawania zapalenia mięśnia sercowego. Jest to jednak tylko marker potwierdzający, a zatem prawidłowy poziom troponin nie stanowi podstawy do wykluczenia zapalenia mięśnia sercowego. Z kolei oznaczenie poziomu BNP daje cenne informacje dotyczące stanu układu sercowo-naczyniowego i pomaga w monitorowaniu postępów leczenia.
W każdym przypadku podejrzenia tej choroby należy wykonać badanie elektrokardiograficzne. W badaniu tym na zapalenie mięśnia sercowego mogą wskazywać różne nieprawidłowości, na przykład zaburzenia rytmu, zaburzenia przewodzenia przedsionkowo-komorowego, czy śródkomorowe, a także zmiany odcinka ST czy załamka T.
Badaniami, które bezwzględnie trzeba wykonać w diagnostyce zapalenia mięśnia sercowego, jest echo serca i rezonans magnetyczny. W badaniach obrazowych można stwierdzić zaburzenia czynności serca i jego struktury. Badania te powinny być wykonywane przez osoby doświadczone, które są w stanie stwierdzić wszelkie nieprawidłowości, także subkliniczne. USG serca jest złotym standardem w diagnostyce organicznych chorób mięśnia sercowego. Badanie jest całkowicie bezpieczne dla pacjenta. Umożliwia również nieinwazyjne monitorowanie przebiegu choroby, aż do jej wyleczenia lub przeciwnie — progresji do kardiomiopatii pozapalnej. Na pierwszy plan w nieinwazyjnej diagnostyce zapalenia mięśnia sercowego wysuwa się obecnie rezonans magnetyczny serca. Badanie umożliwia nieinwazyjne obrazowanie mięśnia sercowego w całości, z rozdzielczością przestrzenną 1,5-2 mm, w dowolnych płaszczyznach nieograniczonych budową ciała pacjenta.
- W leczeniu chorób serca ogromne znaczenia ma wczesne wykrycie jakichkolwiek zaburzeń. Dlatego pacjenci po przebytej chorobie Covid-19, u których pojawią się objawy wskazujące na zaburzenia czynności serca, powinni jak najszybciej skontaktować się z kardiologiem – mówi dr Grzegorz Kucharewicz, prezes Zarządu LSSP Eskulap w Białymstoku.
Leczenie zapalenia mięśnia sercowego jest skomplikowane. W każdym przypadku stosuje się leki kardioprotekcyjne, typowe dla niewydolności serca i chorób towarzyszących. Chorzy muszą też zredukować aktywność fizyczną. Pacjenci wymagają ścisłego monitorowania przez wiele miesięcy, a nawet lat. U niektórych rozwija się w stosunkowo krótkim czasie niewydolność serca, kardiomiopatia rozstrzeniowa, a ponadto mogą wystąpić powikłania zakrzepowo-zatorowe, wynikające z arytmii, czy tworzenia skrzeplin w sercu.
Eugeniusz Jarosik

Na zdjęciu:
Dr n. med. Bogdan Galar, kardiolog z Lekarskiej Specjalistycznej Spółdzielni Pracy Eskulap w Białymstoku.

Szybki kontakt

  • Adres: ul. Bema 11, lok. 80, II piętro
    15-369 Białystok
  • Tel: 85 745 42 72
Jesteś tutaj: Strona główna Medycyna Kardiologiczne powikłania po Covid-19